Wprowadzono nową ustawę dotyczącą gier hazardowych w Polsce. Od 1 lipca tego roku wszystkie niezarejestrowane strony bukmacherskie i oferujące gry losowe za prawdziwe pieniądze będą blokowane przez operatorów Internetu.
Na tę chwilę jedynie 7 podmiotów ma zgodę na takie usługi, a 488 trafiło na czarną listę. Co to dla nas oznacza?
Zablokowane zostały wszystkie strony internetowe świadczące usługi hazardowe online na terytorium Polski, ze szczególnym uwzględnieniem każdej, która ma serwis w naszym rodzimym języku.
Oznacza to, że za prawdziwe pieniądze nie zagramy już w pokera w sieci, nie obstawimy wyniku meczu czy walki bokserskiej. Internetowy jednoręki bandyta również jest zakazany. Oczywiście, o ile strona, która oferuje podobne atrakcje trafi na ministerialną listę.
Nie, nie wszystkie. Na czas pisania tekstu zgodę na prowadzenie gier hazardowych w Internecie posiada siedem podmiotów. Z nich można korzystać do woli, pod warunkiem, że skończyło się 18 lat. Obowiązkowo każdy przed choćby jednym kliknięciem na portalu będzie musiał potwierdzić swoją pełnoletniość.
Serwisy, które chcą legalnie świadczyć usługi mają dwa miesiące na odwołanie się od decyzji. Jednakże, póki co, nowe strony pojawiają się na liście hurtowo, a zniknęła z niej raptem jedna.
Blokada oznacza, że przy próbie wejścia na dowolną ze stron z listy, pokaże nam się komunikat, że została ona zablokowana i zostaniemy automatycznie przekierowani na witrynę ministerstwa. Działać to ma w momencie, gdy nie minęło 48 godzin od jej dodania przez ministerstwo. Wszystko to będzie tak wyglądać, o ile będziemy próbować dostać się na te serwisy z terytorium Polski.
JeÅ›li mieszkamy w Irlandii, Niemczech czy Hiszpanii bez problemów obstawimy wynik meczu.Â
Jako że każdy z nas korzysta w jakiś sposób z dostawców Internetu, to oni mają stać na straży blokady stron. Cały nasz dostęp do sieci przechodzi przez nich i to oni ustawiają przekierowania, tak by przy próbie wejścia pod podany adres od razu odsyłać nas do witryny z blokadą. Zanim połączymy się z serwisem, zostaniemy przechwyceni i zabrani z miejsca, do którego chcieliśmy się dostać.
Na dostawców będą nałożone ogromne kary w przypadku, gdy nie dostosują się do przepisów. Możemy więc liczyć na to, że będą działać szybko i sprawnie.
Wystarczy, że spróbujecie wejść na któryś z zakazanych portali, aby automatycznie zostać przekierowanym na listę. Jeśli jednak jesteście tylko ciekawi jak taka lista wygląda, bo na co dzień nie korzystacie z podobnych witryn, to wejdźcie na stronę: hazard.mf.gov.pl
Od dawna zapowiadano w Polsce zmiany w temacie hazardu w sieci. Wraz z dniem 1 lipca wprowadzono blokady na blisko 500 serwisów świadczących takie usługi. Ministerstwo twierdzi, że to nie koniec. W przypadku, gdy chcemy dalej grać, pozostają nam nieliczne portale, które otrzymały zgodę na działalność. Jak będzie się rozwijać sytuacja przekonamy się niedługo.
Â
Źródło:
